przyszedl wekend majowy czas zakasac rekawy wiec z mlodszymbratem zaplanowalismy zrobic ogrodzenie w niedziele zaczelismy wewtorek byl koniec u siebie jak sie robi to az serce sie ratuje w nawiazaniu do motta z ksiezycem moja rakieta zaczela odliczac teraz czekam na pozwolenie czyli papier z pozwoleniem na budowe ale jaja
dziekuje ja na poczatku tezmialem innyprojekt ale przyzwyczajenia z bloku musi byc i lazienka i toaleta wiec trafilo na ar dziekuje za wpis pozdrawiam
witam wszystkich to moj poczatek po rozwodzie juz jakis czas majac dosc halasow i sasiadow z bloku podjalem decyzje o sprzedazy mieszkaniai postawieniu malego slicznego domku.
dla mnie to troche jak wyprawa na ksiezyc ale co tam kto nie ryzykuje ten nie ma.
mieszkam kontem narazie u mamy az wstyd sie przyznac facetowi przed 40 krotko ze wrocil do mamy ale jak wszyscy wiedza to najlepsza alternatywa ale co prawda n akrotki okres
dzielke juz zakupilem jak bee na dzialce na majowke porobie fotki to napiszecie co myslicie bede sie na poczatek grodzil co do papierkow zlozylem wnniosek o pozwolenie i narzaie czaekm juz 2 gtydzien u nas to podobno przeciagaja na maxa czyli 65 dni
narazie to tyle fotki potem pytana do was tez potem kazdy zapewne ma niezle doswiadczenia wiec warto pytac i mam nadzieje ze dostane kupe odpowiedzi ni i ze znajde choc kilku kibicow tzrymam kciuki za wszystkich takich wariatow jak ja piszcie
sympatyk
